Haflinger

Haflinger - rasa koni, która została skonsolidowana w Tyrolu pod koniec ubiegłego wieku. Zasadniczo haflinger jest efektem krzyżowania czterech ras koni: nordyckiej, bośniackiej, huculskiej, czystej krwi arabskiej. Zalicza się go do koni typu jucznego. Charakteryzuje się dużą dzielnością w terenie górzystym jednakże równie dobrze nadaje się do pracy pod siodłem. Haflingery są najwyższymi kucami o mocno rozwiniętym tułowiu, suchych kończynach oraz rozłupanym zadzie. Przedstawiciele tej rasy stosunkowo późno dojrzewają (używa się je do pracy w wieku 3,5 roku), są długowieczne i łagodne.
Kraje, w których są hodowane: kraje europejskie, Stany Zjednoczone Ameryki, Turcja

Wysokość w kłębie: 140-150 cm
Obwód klatki piersiowej: 170-175 cm
Obwód nadpęcia: ok. 19 cm
Masa ciała: 400-500 kg
Umaszczenie: kasztanowate, ciemnokasztanowate z konopiastą grzywą i ogonem.

Haflingerki fajne koniki Wink

Takie puchate misie! :* hehe Wink

My mamy w stajni Haflingerki:) Fajne koniki:) Jednym sie nawet zajmuje... (moze w przyszlosci go kupie ale ciii, zeby nie zapeszyc:P) Koniki sa kochane:)

Kiedyś jedna z moich ulubionych ras Smile

Nadal je lubię ,ale przerzuciłam się na większe konie Wink

Kochane, słodkie, puchate misie! Smile

Anka i Ty mi się nie chwalisz na gygy Wink

Proszę mi napisać i to szybko Very Happy

Super rasa...keidys podobala mi sie... Fajne grzywy..jak by wyprostowane prostownica:D Very Happy

O kolorze konopii Very Happy

No to może ja dam zdjecia Haflingerkow:)

Naszemu małemu sie pomyslilo i zamiast do Lorki (mamusi) to do Lorda:)

Alert...Kochane maleństwo... Smile

Teraz jest juz ladniejszy:P
(Nika napisalm ci o nim co nie co na gg:))

Śliczne!
Wiem ,że pisałaś ,ale nie mówiłaś ,że masz go zamiar kupić Wink

Hmm kupic... Ja bym chciala. Mojej mamie tez sie on podoba... no ale jak maja mi kupic konia to gdzies za 2-3 lata...

Anka śliczne są :*
Jeju kochane miśki :*

Fajne zdjęcia no nie?? Razz

pierwsza opcja konia dla mnie to miał być milutki haflinger właśnie Wink

Śliczne konie. 'słodziutkie' Razz

Bardzo podoba mi sie masć-izabelowata:)

No izabelki sa slodkie :*
Haflingerki tez Wink

Kasztanka spoko foty Wink

ja tak średnio na jeża lubię maść izabelowatą, a haflingery izabelowate to raczej nie są, tylko tak jak napisała kasztanka: jasnokasztanowate z konopiastą grzywą.

A co do izabelków-czu Inka nie była cudem:D

była cudem, choć też raczej izabel to nie był Wink

a czy kasztan z konopiastą...hmmm...nie umiem sobie odświeżyć dokładnie odcienia jej sierści.
heh...dziś miałyśmy zajawkę, że np. taki grestor to nie żaden kasztan, tylko kaszmirowozłotowełniany koń, a jak Wink

patrol jeleni (na prawdę), tamten koci, tamten sarni grrr, a źrebaki to się srebrnogniade rodzą Wink

z tymi 'maściami' to czasem przewalone Wink

Ptero z zakupem haflingerka u mnie było podobnie. Zawsze mamie mówiłam,że to taki mały konik, mało je i jest ładny. Moja mama na duże konie jest uczulona...no bo wiecie, jak spadnę to daleko do ziemi Wink

No niestety nie wyszło. Wyrosłam z tych sympatycznych misiaków Wink

Co do maści...no cóż różne dziwactwa powstają Wink

Trudno to nawet nazwać Wink

Zawsze chciałam konia o nietypowej maści Cool

Chciałam szpanować Cool

Jak byłam mała udawałam ,ze mam różowego kuca w żółte kropki Cool

Taki konio mi się marzył. Jednak ja doszłam do wniosku ,że takie nie istnieją zakochałam się w karuskach Wink

I tak zostało mi do dzisiaj Smile

hehe, kurcze to mama miała fajne podejście, moi rodzice nie chcieli mi kupić konia niższego niż 165 cm, bo 'to nie koń'. bezjaj trochę. noi nie starszy niż 7 lat, bo to już 'staruch'. no nice.
ale dzięki im wybrykom mam swojego dupka Cool

Hihi, no widzisz ich narzekania się na coś przydały.
A ja co mam? Wyjdzie na to ,że skończę z szetlandem u boku Cool

Najlepsze jest to ,że moja mam kocha szetlandy Rolling Eyes

e, szetland też koń, a jaki mocarz i pudzian z takiego może być Cool

jak już będziesz mieć łatę i chciałabyś mieć drugiego konia, to koniecznie szetland! Cool

mój brat chciał tarę od jakielaszka kupować.
a tak btw...jakbyś kupiła łacię, to gdzie by stała?

Może i Pudzian...tylko ,że na szerokość-co mi to da Very Happy

Ja muszę na długość bo nogami po ziemi będą ciorać Wink

Łacia ...hmm...nie wiem...
Wydaje mi się ,że u pana Józka-tam gdzie teraz chodzę. Tylko po remoncie stajni Cool

Wiem ,wiem nie ma tam luksusów, ale tu już grają rolę sentymenty i przywiązanie Wink

hehe, rozumiem Wink

zawsze warto spróbować Wink

Z kupnem konia nie jest jeszcze nic pewnego. Wiadomo siła wyższa ma różne odchyły Wink

Jak w stajni się nam nie spodoba to zawsze możemy się przeprowadzić Wink

hehe, no pewnie, a u nas w katowicach i obrębie jest stajni mnóstwo, do wyboru do koloru <sarkazm>
ale i tak nie jest najgorzej Wink

Bardzo mi sie podobaja Haflingery .Jak byłam na targach konnych w Paryżu to tam byłu takie wytresowane normalnie bomba!!

Fajne Haflingery były do kupienia w archiwalnych numerach KP

Wczoraj przejżałam wszystkie. W końcu ostatnio cierpie na bezsennosć i pobiłam rekord. Próba zaśnięcie-4 godziny:/

też oglądałam te wszystkie gazety po 100 razy, te haflingery to rzeczywiście fajne były. pikne.

QRCZE ZDJECIA HAFLINGEROW MI SIE SKASOWALY;(

spoczko koniki, raz nawet siedzielam na haflingerku jak bylam w niemczech ale to jak bylam mala Razz

Takie piekne, puszyste miski Wink

oooo właśnie znalazłam mój kalendarz z haflingerami