Autor |
Wiadomość |
Sorija |
Wysłany: Nie 20:12, 13 Maj 2007 Temat postu: |
|
Jasne! Jeżdzić jeżdzić i jeszcze raz jeżdzić.Mięśnie muszą się przyzwyczaić do wytężonej pracy.Ja też miałam ten problem. Minął gdy zaczęłam jeżdzić na 2-3 koniach podczas jednej wizyty w stajni.Fakt po pierwszych jazdach na dwóch koniach nie mogłam podnieść się z łóżka następnego dnia .Ból był straszny.Łapały mnie skurcze łydek. Miałam problem żeby wsiąsć na konia. Teraz jest ok!I moja kondycja też się poprawiła. Więc radzę jeżdzij jak najwięcej Dużo kłusa ćwiczebnego także bez strzemion. To poprawia dosiad a także wzmacnia mięśnie nóg.Można też ćwiczyć w domu -na dmuchanej piłce.Ściskamy ją nogami i wytrzymujemy przez chwilę z napiętymi mięsniami nóg. Powtarzamy to wielokrotnie. Zobaczysz szybko zauważysz poprawę |
|
|
Nillasta |
Wysłany: Sob 9:47, 02 Gru 2006 Temat postu: |
|
Ja ta też tak miałam, ale po jednym dniu mi przesło, bo biegałam za końmi |
|
|
jaźwiec-agata |
Wysłany: Czw 22:41, 30 Lis 2006 Temat postu: |
|
wsumie to jedyna dobra metoda |
|
|
Gość |
Wysłany: Śro 22:35, 29 Lis 2006 Temat postu: |
|
Popieram Agatę. Ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć! I przede wszystkim jeździć! |
|
|
jaźwiec-agata |
Wysłany: Wto 20:56, 28 Lis 2006 Temat postu: |
|
ćwiczyć bo to znaczy że nie masz kondycji z czasem juz cie nie będą bolec |
|
|
hajna |
Wysłany: Wto 20:50, 28 Lis 2006 Temat postu: ooooooooo biedne mięśnie !!!!!!!! |
|
cze mam problem .Ja jeżdze na spokojnej ale leniwej klaczy.co zrobić żeby nogi nie bolały po treningu
|
|
|