Autor |
Wiadomość |
Nillasta |
Wysłany: Sob 18:01, 18 Lis 2006 Temat postu: |
|
Raczej jest to, że koń czuje się pełny energii W zimie konie chodzą pod siodłem rzadziej, niż w innych porach roku Zawsze mam problemy, jeśli chodzi o siodłanie Nila w zimie Zawsze się kręci dookoła, albo nawet kłusuje sobie gdy ma dłuższy uwiąz  |
|
 |
hajna |
Wysłany: Sob 10:41, 18 Lis 2006 Temat postu: |
|
musisz mu pokazać rze ty tu żadzisz a nie on powonen przestać |
|
 |
Eureka |
Wysłany: Pon 6:09, 13 Lis 2006 Temat postu: |
|
no prosze, czyli wynika z tego, ze wczoraj jakies święto było ;D  |
|
 |
jaźwiec-agata |
Wysłany: Nie 20:45, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
mi tez dzis koń stał |
|
 |
Eureka |
Wysłany: Nie 15:55, 12 Lis 2006 Temat postu: |
|
Heh ale dzisiaj o dziwo stała !! Jakiez było moje zdziwienie....
Musiałam zejśc i wejść jeszcze raz, a dalej nie wierzyłam, że to Replika jest ;d ;d |
|
 |
jaźwiec-agata |
Wysłany: Sob 21:06, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
no gimnastyka jest fajna tylko czasami juz wkurzająca |
|
 |
Eureka |
Wysłany: Sob 6:47, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
cóż.... ale Repli tego nieoduczycie A jak komuś się uda to dostanie Nobla Ale w sumie to fajne takie wsiadaniem, trzeba się więcej nagimnastykowac ;D |
|
 |
Gazellasta |
Wysłany: Pią 20:54, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
Dokładnie oto chodzi. naprawde wiem co to znaczy oduczac konia rekreacyjnego złych nawyków...o tak... |
|
 |
Dorka |
Wysłany: Pią 19:45, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
Czasami jest trudno, bo jeśli to koń taki dla dzieci, dla początkujących i bez cioerpliwosci to jest sczególnie ,,zepsuty". Konie sie potem przyzwyczajaja i trudno je oduczyć. |
|
 |
Gazellasta |
Wysłany: Pią 14:39, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
Konie juz tak zreguly maja, ze ruszaja sie w trakcie wsiadania. na poczatku najlepiej niech ktos go trzyma, a potem stopniowo niech przedstaje, tylko z racji, ze to kon rekreayjny..trudno bedzie go oduczyc, ja gazi oduczylam tego...odkad zaczelysmy trenowac... |
|
 |
Dorka |
Wysłany: Czw 17:04, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
Ja też mam taki problem z Magiem przy wsiadaniu. Jak wsiadam to on rusza. Też mu łeb wykręcam, czasami nawet wsiadam i jak przezucam nogę to on rusza... Czy inne osoby na Jaźwcu jeżdżą? Jeśli tam to może to być też tak że go inni tak, no przyzwyczaili ze jak sie wsiada to od razu ruszamy. |
|
 |
Eureka |
Wysłany: Czw 8:06, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
też zdaje mi sie tak jak Gazelasta.
hmm poproś kogoś, zeby ci go przytrzymał, albo wykręć mu lewą wodę, tak by miał łeb obróconą do ciebie i wygiętą, wydłuż strzemię i wskakuj Ja tak zawsze na Replice robię, bo nie mam wyboru, kobyła w miejscu nie ustoi bo jest taka nerwowa  |
|
 |
Gazellasta |
Wysłany: Śro 21:39, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
Hm, a nie uważasz, że jest możliwośc taka, że ma za dużo energii zimą?? nie koniecznie musi to byc kregoslup |
|
 |
Gość |
Wysłany: Śro 19:03, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
Przede wszystkim zrób mu własnoręcznie badanie kręgosłupa. Może rzeczywiście od zimna go boli. Najlepiej przejechać wzdłuż kregosłupa najpierw np. po lewej a potem po prawej stronie (albo na odwrót) nawet kluczem albo kopystką tak gdzieś około 3-4razy. Musisz przejechać dosyć mocno. Początkowo może się troche przygiąć, bo się nie psodziewa, że ktoś mu coś będzie wbijał w kregosłup, a po około 3-4 razach powinien już stać spokojnie, bez żadnych przygięć. Jeżeli przez cały czas będzi dawał oznaki bólu należy wezwać weta. I pamiętaj, że jeżeli sama robisz to badanie nigdy nie rób dużo razy takiego przejechania po plecach bo w końcu zacznie go boleć (wyobraź sobie, że tobie tak ktoś wbija cos w plecy dużo razy) powodzenia i oby to było tylko z zimna
Ganja  |
|
 |
_MarZyCiElKa_ |
Wysłany: Wto 22:39, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
Ja bym radziła wezwać weta... Nie ma co ryzykowac bo wydasz duzo kasy na masci i nic nie pomoże a okaże się ze to cos całkiem innego... |
|
 |
jaźwiec-agata |
Wysłany: Pią 20:50, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
no kogos tam mamy |
|
 |
Dorka |
Wysłany: Pią 20:45, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
Hmm... macie tam jakiego stajennego? Albo właściciela? Albo kogokolwiek?
PS. Agata ile ty masz lat ? |
|
 |
jaźwiec-agata |
Wysłany: Pią 20:42, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
tylko kogo |
|
 |
Dorka |
Wysłany: Pią 20:42, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
Hmm... ja tam nie wiem... jeździsz z instruktorem? Może sie tam kogoś w stajni spytaj...? |
|
 |
jaźwiec-agata |
Wysłany: Pią 20:09, 03 Lis 2006 Temat postu: corobic gdy koń niechce stać tylko brykac |
|
co robic gdy kon przy wsiadaniu bryka i staje deby ??
Jaźwiec mi tak robi ale tylko w zim,e czy to mozliwe ze przez śniek wilgoc i chłud boli go kregosłupi i dlatego tak się zachowuje ?? |
|
 |