Autor |
Wiadomość |
FlickyFly |
Wysłany: Czw 9:52, 23 Sie 2007 Temat postu: |
|
ja tam używam tattini;) a sztybly czyszcze zwykłą pastą do butów i też wyglądają jak nowe  |
|
 |
Dorka |
Wysłany: Śro 16:08, 22 Sie 2007 Temat postu: |
|
Ja tam stawiam na jakosc. Siodlo (nie swoje) czyscilam godzine przed zawodami.
Sztylpy mo|na czyscic zwykla pasta? To przeciez tez skora. |
|
 |
Florettino |
Wysłany: Pon 14:11, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
Ja o jedno i o drugie  |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pon 13:47, 20 Lis 2006 Temat postu: |
|
Ja o sprzęt dla koni typu siodło, czapraki, ochraniacze, ogłowia itp. staram się dbać jak najlepiej ze względu na to, że potem mój koń będzie w tym chodził. Moję rzeczy są już mniej ważne, bo ja stawiam przede wszystkim dobro konia (ja mogę być cała w błocie, przemarznięta, i połamana, ale najważniejsze, że koniś cały i czyściutki ) |
|
 |
jaźwiec-agata |
Wysłany: Nie 21:56, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
sory ale mi kom sie psuje i tyle razy pisze |
|
 |
Eureka |
Wysłany: Nie 21:50, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
no dokładnie o tym mówie. jak mozęsz to nie pisz 3 razy to samo ! offpy ! |
|
 |
jaźwiec-agata |
Wysłany: Nie 21:34, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
albo jakś zawody |
|
 |
Eureka |
Wysłany: Nie 7:34, 19 Lis 2006 Temat postu: |
|
mi się rpzypomina o wszystkim jak mamy gdzies wyjeżdżać  |
|
 |
Florettino |
Wysłany: Sob 22:06, 18 Lis 2006 Temat postu: |
|
Mi też często szczególnie zimą zdarza sie pominąć coś,ze względu na brak czasu. |
|
 |
jaźwiec-agata |
Wysłany: Sob 21:51, 18 Lis 2006 Temat postu: |
|
ja staram sie dbać choc jestem leniwa czasami ochraniaczy nie wymyje bo mi akurat bus jedzie |
|
 |
Florettino |
Wysłany: Pią 22:56, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
Ja ogólnie o sprzęt staram się bardzo dbać i o konie.O estetykę wszstkiego i dobry wyglad.Niestety też zcasem nie daje rady.
Ale przyznam,że po takich zabiegach sprzęt lepiej wygląda (np.to samo siodło (kiedyś) od tego samego sprzedawcy kupiłam taniej a odprzedałam mu po 1,5 roku używane drozej a sam je na tyle wycenił) |
|
 |
Gość |
Wysłany: Pią 21:45, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
ja musze się szczerze przyznac, że jak czyszczę sprzęt to chyba jakieś święto jest, bo nigdy nie mam na to czasu i siły
a co do sztybletów to ja mam pfiffa i jedyne co z nimi robię to przetrę szmatką taką nasączoną dla niemowlaków i jest ok a jak błyszczą  |
|
 |
Florettino |
Wysłany: Pią 21:21, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
Ja codziennie czyszczę sprzęt (przecieram wilgotną chusteczką a jeśli jest potzreba to smarem).
Mam ten smar z Parisola,ale go nie polecam i nie używam (leży w szafce schowany).Jest bardzo tłusty i zamiast wsiąkać-pozostaje na powierzchni skóry.
Za to super jest smar Veredusa.Bardzo zmiękcza skórę,ładnie nabłyszcza,wsiąka,nie klei się i nie pozostaje po nim tłusta skóra.
I tego tylko uzywam do pielęgnacji sprzętu i zdecydowanie wystarcza.
A do oficerek używam specjalnego nabłyszczacza.Drogi jest dosyc,ale używam na zawody i jakieś ważniejsze treningi,bo super buty wyglądają po nim.mają taką smuge błyszczącą. |
|
 |
Eureka |
Wysłany: Sob 7:17, 18 Lut 2006 Temat postu: |
|
eh no dobra Może znajdę jescze te moje pieniądze papierkowe do zabawy  |
|
 |
pterodaktyl |
Wysłany: Pią 22:33, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
polerowanie butów: 5 zł od sztuki  |
|
 |
Eureka |
Wysłany: Pią 20:58, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
Ptero wyczyścisz mi też moje sztylpy, bo m isię nie chce  |
|
 |
patrycjaa13 |
Wysłany: Pią 20:13, 17 Lut 2006 Temat postu: |
|
butki ładne ja mam bodajże cuś z Tattini  |
|
 |
pterodaktyl |
Wysłany: Wto 21:22, 14 Lut 2006 Temat postu: |
|
no ba
ale trochę przeginam z tym smarowaniem; już trzy razy jednego dnia je pastowałam ale to już chyba wystarczy hihi  |
|
 |
*Nika* |
Wysłany: Wto 20:13, 14 Lut 2006 Temat postu: |
|
Ptero, jak już wspomniałam na gygy: nie oceniaj produktu po zapachu
Daslo'czki wyglądają jak nowe  |
|
 |
pterodaktyl |
Wysłany: Pon 17:29, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
UWAGA!
preparat do pielęgnacji skór HIPPIKA musze bardzo pochwalić!
pomimo swojego odpychającego smrodu jako jedyny podołał zadaniu skutecznemu i ekspresowemu zmiękczeniu mojej świeżo kupionej czarnej wodzy! poza tym wysmarowałam nim sztylpy, sztyblety...mniam
tak wyglądają moje całkiem matowe daslo'czki po smarowaniu hippiką
 |
|
 |
kasztanka |
Wysłany: Pią 14:48, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
ja używam.....hmmm....zareaz prawdzę a jak się asia ten twoj nazywa? |
|
 |
Kinia16 |
Wysłany: Nie 15:16, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
ja uzywam czarnego balsamu z parisola.jest dobry ale brudzi i nadzaje sie tylko do czarnej skory wiec jak sa wykonczenia jakiegos innego koloru to lepiej kupic zolty. |
|
 |
madzix |
Wysłany: Pią 16:58, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
Nom kradziezy w panewnikach nie brakuje Ciagle sie ktos wlamuje. Life is brutal Wspolczuje |
|
 |
Daria |
Wysłany: Pią 16:15, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
Boshe, Gazellasta, żałuję... Tyle u was kradną...:/ |
|
 |
pterodaktyl |
Wysłany: Czw 22:24, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
Gazellasta napisał: | Tez mialam ten z Hippiki ale mi go zajomali....jest dobry Ptero
choc mialam go zaledwie niecaly miesiac... |
to mnie uspokoiłaś, bo ten smród mnie odepchnął  |
|
 |
Gazellasta |
Wysłany: Czw 22:04, 12 Sty 2006 Temat postu: |
|
Tez mialam ten z Hippiki ale mi go zajomali....jest dobry Ptero
choc mialam go zaledwie niecaly miesiac... |
|
 |
pterodaktyl |
Wysłany: Czw 11:51, 12 Sty 2006 Temat postu: pielęgnacja sprzętu |
|
jakich używacie środków do konserwacji skóry?
polecam smar do siodeł z parisola; żółty kolor, dobrze konserwuje, ładnie pachnie oraz do tego mydło glicerynowe, również z tej firmy, bardzo dobre. ceny przystępne.
smar do skóry
mydło glicerynowe
skończył mi się już owy smar i zakupiłam preparat z hippiki. otwarłam paczkę, w której mi przyszedł m.in. ów preparat i otworzyłam go, żeby obadać i się rozprysnął na wszystkie strony, śmierdząc okrutnie
może przesadzam, ale zapach to ma nieprzyjemny.
konsystencja w płynie, biały kolor, pierwsze wrażenie zrobił na mnie niedobre, zobaczymy jak będzie spełniał swoje zadanie
 |
|
 |