Autor |
Wiadomość |
_MarZyCiElKa_ |
Wysłany: Wto 22:31, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
czapsy bym kupiła ;D zresztą sama tak robiłam najpierw czapsy a potem dopiero był toczek,palcat,bryczesy,buty itd.
A jak masz czapsy to mozna nawet w jeansach jeździć ( jeździłam 1,5 roku i zyje)
W sumie bat ujeżdżeniowy mozesz zastępic tak ze skoczysz po kijek z leszczyny do lasu i jest gotowy;D Sama tak robie bo mój uległ "wypadkowi" a po co następne 40 zł wydawać skoro jeszcze tyle potrzebujesz....
Pozdrawiam;D |
|
|
Kinia16 |
Wysłany: Śro 17:18, 04 Sty 2006 Temat postu: |
|
Ptero ty szczesciaro ja tez bym chciala miec tak blisko do stajni. |
|
|
kasztanka |
Wysłany: Pią 23:03, 30 Gru 2005 Temat postu: |
|
:)fajnie się masz a na kim jeździłaś?? |
|
|
pterodaktyl |
Wysłany: Pią 21:57, 30 Gru 2005 Temat postu: |
|
jeździłam u jakielaszka od marca 2004 do sierpnia 2004
nom i tylko czasem korzystałam ze swojego sprzętu, tak to na dziko raczej teraz wychodzę z domu już w końskich rzeczach, idę do stajni przez 'łąkę' i jestem na miejscu, więc nawet nie muszą mnie ludzie widzieć |
|
|
kasztanka |
Wysłany: Pią 21:23, 30 Gru 2005 Temat postu: |
|
pterodaktyl napisał: | popieram poprzedniczę, bryczesy dobra rzecz
u jakielaszka jeździłam w dżinsach, nigdy mi się nie chciało przebierać w moje bryczesy etc., tylko nieformalnie | '
kiedy jeździlaś u jakielaszka a ja tez nigdy sie nie przebieram ...:)jade w ciuchach stajnennych od razu nawet w busie... |
|
|
Dziesiątka |
Wysłany: Pią 13:48, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
HeHe..Ismena kupuj bata i koniec |
|
|
Daria |
Wysłany: Pią 13:23, 23 Gru 2005 Temat postu: |
|
Też nie wiem po co ci był z przejazd bardzo ładny był |
|
|
pterodaktyl |
Wysłany: Czw 21:47, 22 Gru 2005 Temat postu: |
|
no nie
ciekawe tylko po co on mi wtedy był, chyba dla ozdoby
a tak to zawsze skakałam z batem 120 cm, i'm lovin it |
|
|
Daria |
Wysłany: Czw 21:24, 22 Gru 2005 Temat postu: |
|
Magda pożycza palcat tylko na zawody w skokach:D |
|
|
Dziesiątka |
Wysłany: Czw 19:23, 22 Gru 2005 Temat postu: |
|
Moim zdaniem palcat Ci sie juz nie przyda... ale nie wyrzucaj go..najlepiej kup sobie bat ujeżdzeniowy... |
|
|
pterodaktyl |
Wysłany: Czw 19:18, 22 Gru 2005 Temat postu: |
|
nom, pytam o okoliczności, tak z ciekawości. |
|
|
Ismena |
Wysłany: Czw 13:52, 22 Gru 2005 Temat postu: |
|
No ale w jakim sensie?? CHodzi w jakich sytuacjach?? Nie wiem o co chodzi, ale napieszę tyle, żę nie używam go mocno tylko taki lekkie klepnięcie .... |
|
|
pterodaktyl |
Wysłany: Śro 23:32, 21 Gru 2005 Temat postu: |
|
no nie wiem. jeśli już ma palcat, to go nie wyrzuci raczej. a powiedz mi, jak go używasz? |
|
|
Gazellasta |
Wysłany: Śro 22:25, 21 Gru 2005 Temat postu: |
|
Jak sie ma ujezdzeniowke to po co palcat |
|
|
Ismena |
Wysłany: Śro 19:54, 21 Gru 2005 Temat postu: |
|
A dlaczego palcat mi się już nie przyda?? |
|
|
Dziesiątka |
Wysłany: Wto 20:38, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
Ja mam i umiem robic fajne ::PPP Palcat Ci sie juz nie przyda...Kup sobie fajny bat ujeżdzeniowy... w cenach okolo od 30 zł..powodzenia |
|
|
Ismena |
Wysłany: Wto 18:22, 20 Gru 2005 Temat postu: |
|
No nie wiem co robić. Skoro mam palcat to chyba nie potrzebny mi bat ujeżdżeniowy ?? A ile taki kosztuje?? |
|
|
pterodaktyl |
Wysłany: Nie 21:56, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
bat ujeżdżeniowy przyda ci się w wielu rzeczach, kikedy chcesz nauczyć czegoś konia, przydaje się w podstawianiu zadu, czy jak na początku poprawiasz u konia reakcję na łydkę.
palcatem nie dosięgniesz swobodnie tu i tam...chyba że chce się 'klepnąć' w łopatkę, żeby zagalopował, ruszył, albo przyspieszył...albo żeby ukarać.
takie użytkowanie palcata widziałam w pewnej stajni kiedyś. |
|
|
Gazellasta |
Wysłany: Nie 21:36, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
Zależy na jakiego konia... |
|
|
pterodaktyl |
Wysłany: Nie 21:33, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
z czym niby? że packa na muchy?
moim zdaniem palcat różni się od bata ujeżdżeniowego tym, że dla mnie to pierwsze do niczego nie prowadzi. |
|
|
Gazellasta |
Wysłany: Nie 21:08, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
Ptero no przesadziłas
bryczesy jako pierwsze |
|
|
Ismena |
Wysłany: Nie 21:07, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
Cytat: | .p niewiem po co Ci palcat..bo n.p moja mama nie pozwala u nas uzywac palcata..ale wracajac do tematu...to kup sobie bryczesy..gdyz w dzinsach mozesz sobie poobcierac nogi... co do czapsow to: czapsy najlepiej szyc na miare..lub mierzyc w sklepie..niz zamawiac przez neta...trzeba zmierzyc dobrze do lydki...i pamietaj ze trzeba czapsy rozchodzic...bo najpierw sa sztywne... Powodzenia!!:*:* papa |
Nie mam zamiaru kupować sprzętu do mierzenia typu (toczek, bryczesy itp. ) nie wiem, ale raczej nic przez neat nie mam zamiaru zamawiać |
|
|
Dziesiątka |
Wysłany: Nie 21:05, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
No dzięki pterodaktyl...moja mama u nas zabraniala uzywania palcatow..gdyz sami mielismy sobie poradzic.. Ale teraz sama mam brat ujeżdzeniowy ktory uzywam ;p;p A do Ismeny to...kup sobie najlepiej ujeżdzeniowy bo jest dlugi i siega do zadu |
|
|
pterodaktyl |
Wysłany: Nie 20:27, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
dziesiątka, mama też zabrania z korzystania batów ujeżdżeniowych, czy tylko z 'pacek na muchy'? |
|
|
Dziesiatka |
Wysłany: Nie 20:17, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
N.p niewiem po co Ci palcat..bo n.p moja mama nie pozwala u nas uzywac palcata..ale wracajac do tematu...to kup sobie bryczesy..gdyz w dzinsach mozesz sobie poobcierac nogi... co do czapsow to: czapsy najlepiej szyc na miare..lub mierzyc w sklepie..niz zamawiac przez neta...trzeba zmierzyc dobrze do lydki...i pamietaj ze trzeba czapsy rozchodzic...bo najpierw sa sztywne... Powodzenia!!:*:* papa |
|
|
Ismena |
Wysłany: Nie 9:31, 18 Gru 2005 Temat postu: |
|
Oki dzięki. No tylko wracając do kantaru z uwiązem to ja pracuje w stajni, a tam jest jeden uwiąz i chyba 5 kantarów. Dobra z kantarem się jeszcze wstrzymię, ale przydałyby mi się jakieś szczotki, bo tego już prawie wogóle nie ma :/ |
|
|
Daria |
Wysłany: Sob 11:36, 17 Gru 2005 Temat postu: |
|
Kantar i uwiąz możesz nabyć w każdym sklepie jeździeckim. Cerny są w sklepach internetowych, więc może przejżysz:> |
|
|
pterodaktyl |
Wysłany: Sob 10:52, 17 Gru 2005 Temat postu: |
|
też tak myślę. po co ci takie gadżety, jak równie dobrze w tej cenie możesz sobie coś fajnego kupić, póki nie masz konia. |
|
|
Gazellasta |
Wysłany: Pią 22:48, 16 Gru 2005 Temat postu: |
|
No tez zalezy jakie...
ale szczerze mowiac nie sa ci chyab tak bardzo potrzebne... |
|
|
Ismena |
Wysłany: Pią 21:02, 16 Gru 2005 Temat postu: |
|
No to chyba przekonałyście mnie do bryczesów. Tak się też zastanawiam czy nie zainwestować w jakieś fajny kantar z uwiązem. Wiecie ile taki katar i uwiąz kosztują?? |
|
|