o Jażwcu (Tuptusiu)

ja niechce go zniszczyć przwciesz to champion

no a ty potrafisz galopowac, skakać ? Umiesz konia lonżować, znasz się na chorobach, psychice konia ? :>

no umiem galopowac lonzowac ucze sie skaksc i jak cos sie dzieje jazwcu ze zdrowiem to sie pytam osub coto moze oznaczac a on domnie juz podklusowuje jag go wolam
(sory ze tak dziwne pise ale komp mi sie psuje)

heh, to tam uważaj jak będziesz się uczyć skakać, bo skzoda by go było wyszarpać....

oki bende uwazac

ja ci tam nic nie każe, ale wiem z mojego doświadczania jak się uczyłam, a to było hohohoooo juz dość dawno, ze niekiedy za póxno robiłam półsiad, co się kończyło szarpaniem konia...

a co podoba ci sie mój koń

no fajny, ale nie lubie takiego gniadego, ale ogólnie to nie można powiedzieć, ze jesy brzydki. Z waszej stajni to mi się najbardziej Armir podoba i Grom, choc Larisa tez fajna Smile

ja też nigdy niechcialam gniadego konia i to wałacha zawsze chcialam klacz błana albo myszata alb kasztanowatą a ty wszystko inaczej

ciesz się, ze wogóle masz konia Wink

co wy tak najeżdżacie na tą dziewczynę?
każdemu trzeba dać szansę, a nie od razu, że się 'koń zmarnuje'.
moim zdaniem to teraz on się będzie miał lepiej, jeden właściciel, nie ileś tam klientów.
zresztą co z tego, że uczy się skakać, nauczy się, po to kupiła sobie doświadczonego konia, aby uczyć się od niego.

dobra, dobra nie denerwuj się Razz

JA tylko wiem, z mojego przykładu jak się skakać uczyliśmy jak się zawsze Grażka po nas darła, ze jej Heidi psujemy,a potem musiała na nowo ją do pożądku doprowadzać Very Happy

i nie twierdze, ze z nią będzie tak samo, bo ja to taki udup to szkoda gadać Very Happy

dzięki ptero właśnie dużo osub mówiło że to ja od niego sie sporo naucze

ja się nie denerwuję, czy wyglądam na człowieka nerwowego Wink

tylko piszę, to co myślę, bo wydaje mi się, jakbyście ją trochę chcieli pognębić. ma konia, chce się uczyć, niech się uczy i stara.
heh, no cóż, każdy się uczył, ja też się uczyłam skakać i to jeszcze na patrolu, który też się uczył skakać, to była wybuchowa mieszanka, tym bardziej że koń po przeszkodach strzelał barany i walił z krzyża.
nom, ale jakoś to się ustabilizowało i nikt nie musiał na niego wsiadać naprawiać etc. Cool

tak więc powodzenia agata, jak będziesz chciała skakać to polecam ci się umówić na skoki właśnie z karoliną z. albo karoliną b. Wink

heh no ja jak na Borcie skakałam to to ona też się douczała... Tez pamiętam taką ieszankę, tylko, ze ona była taka genialna, że udawała, ze już chce skoczyć, a w ostatniej sekundzie na samej przeszkodzie wyłamywała Very Happy

oki umuwie sie bo ja lubie skakać bo juz skakałam ale jescze i tak dużo musze sie nauczyć

hehe, a z komentarzy z zawodów, jak to cię zapowiadali, że "siła spokoju zawodniczki moze tu dużo pomóc" to chyba nerwowa nie jesteś Razz

niezła parka

a no, pamiętam hehe Wink

wtedy to było, kiedy patrol odskakiwał od tego szeleszczącego ogrodzenia etc. Cool

...ale mimo wszystko cholernie niecierpliwa jestem grrr, a już w ogóle nienawidzę czekać na żarcie Cool

jak sama sobie coś robię do jedzenia, to zjadam to na wpół surowe Wink

agata, zamieść te fotki ze skoków, co ci dałam Wink

aaa no pamiętam, Patrol nie chciał wejść, cwaniak ;P Wiedział co go czeka Very Happy

Hehe, to tak jak ja z tym jedzebniem ;P Zaraz się na pizze wybiore, albo do Mc Donalda Razz

Idzie ktoś ?? Very Happy

przy mnie nie można mówić o jedzeniu, remember Wink

jakbym tylko mogła, to w podskokach bym z tobą poszła, tylko nie przejmuj się tym, że jak jestem z kimkolwiek w jakiejś knajpie czy czymś, to bardziej interesuję się tym, co mam na talerzu, niż moim rozmówcą Cool

;d No i dobrze, bo moglibycie jeszcze oszukać i jakieś paskuctwa podać, gdybys się w ten talerz nie wpatrywała... ;P

taaa...otruć to na pewno Wink

już raz próbowałam jeść stare owoce morza, fuj! Wink

a to kilka zdjęć tuptusia w ruchu:

bleeeee....Owoce morza Very Happy

A kto na Jaźwcu czyżby Karolina Z ? Very Happy

hehe, sorry że wyżej wkleiłam podobne zdjęcia Wink

jak chcesz mogę to wywalić, a ty edytuj swój post, bo masz tam trochę niedoskonalości, przez co zdjęcia nie działają (niektóre) Wink

tak, na tuptusiu karolina z. Cool

a czemu bleeee?

tak jak był stajenny

bleee chodziło mi o te owoce morza Very Happy

zaraz to poprawie w poście.. Razz

pfff a wiesz co było najgorzą i jednocześnie odkryciem, co jadłam takiego?

wzięłam z lodówki 'deser królewski' waniliowy, którego data ważności skończyła się rok temu Cool

zjadłam go of course, był niezły, tylko miał grudki Laughing

a u oli od szamana jadłyśmy na śniadanie naleśniki z przeterminowaną fantazją, też było smaczne, a czyj pomysł? Wink

agata, a jak tam u was na maneżu, jeździcie? Wink

no napewno twój Razz

No, to my mamy całą buckmane takich chipsów jak kiedys Backe rollsy były. Tylko, ze my mamy czosnkowe i cebulowe i tez z tamtego roku... I to do świnek miało iść, ale gdzie nie spojrzysz to każdy na Banderozie z tą paczką chipsów łazi i je Razz

a dobże w niekturych miejscach śniegu jest do pasa