Hera

Imię: Hera
Wiek: 13 lat
Ur.: 02.06.1993r.
Rasa: kuc feliński
Maść: siwa
Wzrost: 139cm w kłębie
Matka: Heroina
Ojciec: Gramofon
Jest moja od 3 lat
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Zakochałam się Shocked

nie lubie siwych ,ale Twoja kobyłka jest śliczna!

wiem, wiem...mało co się w samochodzie nie rozpłynełam jak ją zobaczyłam Wink

hihi, nie dziwie się Very Happy

ja bym przez okno wyskoczyła Cool

proszę więcej zdjęć Smile

Już się robi Wink

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

mamo

ja chce takiego kucyka! piękna jest!
mam takie pytanie: jeździsz coś na niej? Smile

jeżdze

Odebrało mi mowe normalnie.. przepiękna.. jeździcie same w tereny??

nie, tata zawsze się upiera i idzie ze mną, ale to i dobrze Wink

To macie jeszcze jednego koniurka Smile

?

nie, chyba jasno napisałam, że idzie, a nie jedzie ! Wink

Idzie za tobą ?? Razz

yyyy to nie za fajny teren Wink

Nie ma to jak poszaleć bez nikogo ;D
Ja dzisiaj jade samam w teren tzn. po Żanetę i razem wracamy na banderpzę z Bortą i Korą Very Happy

No to ale i tal fajnie sie masz że sama Very Happy

Ja jak jadę w teren (własnie godzinkę tem,u wróciłam) to jak jadę na koncu to szaleję Very Happy

Szczególnie jak jadę na moim ukochanym Maulcu który ma krótkie nóżki i zawsze zostaje w tyle... to wtedy jest teren jak Hubertus Very Happy

taa....ale i tak szaleje Cool

hehe, aj to jak jezdzilam z instruktorem kiedys, to zawsze ejzdzilam na Borcie (pełna krew angielska), która była ze SŁuzęwca, bo niegała na torach. I Grażka zawsze ruszała ze wszystkimi, ja ją zatrzymywałam, i z miejsca, jazda Very Happy

A i tak za chwile ich doganialiśmy Razz

Hehe... takie nasze szaleństwa Smile

Podłoży mi ktos jakiś konar na drodze w terenie to skocze na Magulcu Very Happy

>żart

ale taki mniejszy...? Smile

powiedz tylk ogdzie, to ci podloze ;d Very Happy

Hehehe, w Czehcowicach na polach Razz

hehe...

moje konisko chętne aż tak do skoków nie jest

no konisko pikne ale ja bym siwka niemogła miec bo by cały żółty był

no przyznaje, że ostatnio jak nie byłam u Hery 3 dni to była...żółta Embarassed

w ogóle najgorzej jest na jesieni, bo mokra od deszczu jest, wytarza się no i wygląda pięknie, trudno ją potem doczyścić Confused

mi by nerwy prędzej wysiadły niz bym ja doczyściła

no i nieraz uwali się w to co narobi i w zime i na jesieni szczotką czyszcze w lato się umyje i problem z głowy Wink

no wlato spoko ale w zimie i jesien to chyba horror

no może bez przesady Wink

nie aż taki horror, nieraz trudeniej doczyścić ją w lato niż w zime

w zime to przynajmniej niema takiego kurzu

oj, co racja to racja Wink

na tego kurzu niecierpie

no naprawde Wink

w sumie to najgorsza jesień jak się wytarza w błotku... Rolling Eyes