Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany:
Pon 14:40, 20 Lis 2006
|
|
A mi się woltyżerka bardzo podoba i w te wakacje byłam na mistrzostwach świata w Aachen właśnie na woltyżerce i jeszcze na dresażu.
Kiedyś byłam na kolonii woltyżerskiej, to nas tak trenerka powyginała, że... no comments
I na tej kolonii trenowaliśmy też z synem trenerki, który kiedyś był mistrzem polski albo Europy (już nie pamiętam), a w tym roku reprezentował Polskę w Aachen. Koleś jest naprawdę spoko. Nazywa się Adam Susłowski, a to jego fotka z Mistrzostw:
|
|
|
|
|
|
|
Eureka
Niepokonany...:]
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 2371 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska / Banderoza
|
Wysłany:
Pon 15:01, 20 Lis 2006
|
|
super zdjęcia, tylko ppozazdrościć temu zawodnikowi |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Pon 15:07, 20 Lis 2006
|
|
Ale koleś jest fajny nie żeby mi się podobał, bo osobiście uważam, że jest brzydki ale jaki umięśniony! <lol> i poczucie humoru ma spoko |
|
|
|
|
jaźwiec-agata
Fanatyk
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 933 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: katowice
|
Wysłany:
Pon 18:19, 20 Lis 2006
|
|
i umiejętności tez ja bym sto razy spadła z tego konia nix stanie na rekach zrobiła |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Eureka
Niepokonany...:]
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 2371 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska / Banderoza
|
Wysłany:
Pon 19:08, 20 Lis 2006
|
|
eh... tak to jest jak się solidnie nie ćwiczy na lekcjach w-fu na gimnastyce tylko jak się gra w siate i biega :d ;d W moim przypoadku dlatego leżałabym 30 razy na sekunde |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Florettino
Gaduła
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: JKS Łoś
|
Wysłany:
Wto 19:31, 21 Lis 2006
|
|
Ja znam Adama.Sama kiedyś trenowałam woltyżerkę sportowo w Aromerze z vicemistrzynią świata (niestety teraz wyjechała do USA i wszytsko się rozpadło).
Kiedyś Polska zajmowała czołowe miejsca na MŚ,ME itd..
Teraz niestety jest bardzo kiepsko..
P.s.Też miałam jechać do Aahcen na ujeżdżenie i skoki z trenerką,ale miałam wtedy MWiM i jakieś jeszcze zawody i nie wyszło niestety:( |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Eureka
Niepokonany...:]
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 2371 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska / Banderoza
|
Wysłany:
Czw 7:32, 23 Lis 2006
|
|
Florenttino czego ty jeszcze nie trenowalaś ?? ;d |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Florettino
Gaduła
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: JKS Łoś
|
Wysłany:
Czw 15:28, 23 Lis 2006
|
|
Tylko woltyżerkę kiedyś,teraz ujeżdżenie;)
no i skacze czasem tak dla jaj,ale to chyba każdy;) |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gazellasta
Adminka ;]
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1596 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Czw 18:33, 23 Lis 2006
|
|
hehe szczere Florettino
Woltyżerka trudny sport, ja tylko podstawy trenowalam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Nie 11:29, 26 Lis 2006
|
|
Ja też tylko podstawy ale chciałabym zawodowo ćwiczyć woltyżerkę! Tylko że teraz juz za stara jestem na to |
|
|
|
|
Nillasta
Gość
|
Wysłany:
Nie 18:28, 26 Lis 2006
|
|
Ja też bym chciała być woltyżerką, ale chyba mieć tę brązową odznakę, żeby startować w zawodach :/ |
|
|
|
|
*Nika*
Forumowicz boss :*
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 1194 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: *Katowice*
|
Wysłany:
Pon 11:05, 27 Lis 2006
|
|
odznaka to jest najmniejszy problem.ja bym bardziej przejmowała się wszystkimi elementami. bądź co bądź wymagają one ogromnej spraności fizycznej i wygimnastykowania. ja niestety mogę sobie tylko oglądać woltyżerkę za stara już jestem. czasami na konia nie potrafię się wdrapać ,a co dopiero jakieś ewolucje robić. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Florettino
Gaduła
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: JKS Łoś
|
Wysłany:
Pon 14:15, 27 Lis 2006
|
|
Wiecie,to się tak tylko wydaje,ze jest to niemożliwe i bardzo trudne.
ja trenowałam z p.Jolą Krupą (3mc na MŚ indywidualnie,ona uczyła w aromerze i prowadziła tam całą woltyżerkę) i tak naprawdę to 2 razy w tyg po 2 h.
I moim zdaniem,jeśli ćwiczenia są wykonywane profesjonalnie i bezpiecznie to po roku (bo więcej nie trenowałam) umiałam:
-stanie na rekach w galopie,gwaizde na koniu,wszytskie elementy w stępie z programu obowiązkowego,spokojnie robiłam szpagaty,różne dziwne figury w 3 na koniu itd.
Napewno,wymagało to jeszcze dopracowania,ale jak na 1 rok to jest dużo.tak samo z innymi osobami,które były ze mną w grupie (grupy byly po ok.10 osób).
Teraz żałuję,że zaprzestałam ćwiczyć,bo żadnego z tych cwiczeń aktualnie nie umiem wykonać..
Może gdybym poćwiczyła teraz przez miesiąc,dwa to wróciło by to wszytsko i chyba tez tak zamierzam zrobić |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gazellasta
Adminka ;]
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1596 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Pon 15:03, 27 Lis 2006
|
|
No, no niezle Florettino :
ja tonie wiem czy by dala rade |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jaźwiec-agata
Fanatyk
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 933 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: katowice
|
Wysłany:
Pon 18:24, 27 Lis 2006
|
|
ja bym chyba trędzej odfruneła z tego konia nix stanie na rekach zrobiła i to w galopie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Florettino
Gaduła
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: JKS Łoś
|
Wysłany:
Pon 18:51, 27 Lis 2006
|
|
Widzicie,to się tak wydaje.ja jak tam pierwszy raz przyszłam to też tak myślałam,wogóle to zszokowana byłam jak na drugim czy trzecim treningu kazali mi stawać na rękach na sztucznym koniu-ale stanęłam i to bez wielkiego wysiłku z pomocą trenera.Może i wydaje sięs zybko,ale akurat stanie na rękach nie wymaga długiego treningu i koniecznie dobrze wypracowanych mięśni.co innego,jak dopiero po 7 mies. uczyliśmy sie stawać na 1 ręce (to się nazywało jakoś specjalnie,ale nie pamiętam).
A przyznam się szczerze,że często mi się nie chciało ćwiczyć i sama woltyżerka ni była moim marzeniem wtedy i z tego można wnioskować,że mój wkład w treningi nie był maxymalny.
Ale zawsze wydawało mi się,że jest to bardzo niebezpieczny sport i czego nie zrobię to zaraz gdzieś spadne i się połamie..
A jednak trener mimo,że był wymagający i sporo wymagał jak na pierwsze treningi nikomu nic się nie stało,wszytsko było przeprowadzone bezkontuzyjnie jak i na sali (bo na sali robiliśmy 3/4 ćwiczeń bo to jest podstawa) jak i na koniu. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jaźwiec-agata
Fanatyk
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 933 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: katowice
|
Wysłany:
Pon 21:10, 27 Lis 2006
|
|
ja ledwo na podłodze robie stanie na rekach |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Florettino
Gaduła
Dołączył: 02 Paź 2006
Posty: 160 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: JKS Łoś
|
Wysłany:
Wto 20:14, 28 Lis 2006
|
|
Z pomocą trenera zrobiłabyś super stanie,bo to jest bardzo łatwe.Samemu lepiej nie próbować (bez nikogo asekurującego) na pierwszy raz,bo można się nieźle połamać.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jaźwiec-agata
Fanatyk
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 933 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: katowice
|
Wysłany:
Wto 20:43, 28 Lis 2006
|
|
no ja kiedys chodziłam przez 3 lata na akrobatyke ale potem przestałam i teraz nawet mosta ze stania nie umiem dobrego zrobic |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gazellasta
Adminka ;]
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1596 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Śro 17:10, 29 Lis 2006
|
|
heh ja w ogole takich akrobacji nie umiem |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Eureka
Niepokonany...:]
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 2371 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska / Banderoza
|
Wysłany:
Śro 17:52, 29 Lis 2006
|
|
ja tak samo, gimnastyk, to jest dla mnie coś z inengo świata |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
*Nika*
Forumowicz boss :*
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 1194 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: *Katowice*
|
Wysłany:
Śro 18:43, 29 Lis 2006
|
|
ja też kiedyś trenowałam gimnastykę ambitna cholerka byłam trenowałam ostro. szpagaty, mostki, przejścia, gwiazdy zakończone lądowaniem na dwóch nogach to był pikus a teraz...masakra jedyne co zrobię przy dobrej rozgrzewce to szpagat na prawą nogę, jakaś pseudogwiazda i jak cud się zdarzy to mostek ze stania ostatnio na w-f próbowałam przejście (dla niewtajemniczonych są dwa rodzaje: przejście w przód i w tył o ile dobrze pamiętam. przejście w przód zaczyna się staniem na rękach, przez szpagat ląduje się na mostku. przejście w tył odwrotnie: z mostka do stania na rękach.) no to ja próbowałam to w przód. hehe, śmiesznie było. Przestałam trenować bo mój kręgosłup szlag strzelił. a dobra byłam nawet na balet swego czasu chodziłam |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jaźwiec-agata
Fanatyk
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 933 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: katowice
|
Wysłany:
Śro 20:59, 29 Lis 2006
|
|
kurde to ty baletnica jestes moja siorka jak na balet chodziła to ona w puentach tańczyła i jej stopy od nich krwawiły ona w internacie mieszkała przez pół roku i tylko w weekendy sie z rodzicami widziała |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gazellasta
Adminka ;]
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1596 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Śro 21:26, 29 Lis 2006
|
|
To Ty dobra Nika jestes ja to bym sie rozerwala w szpagacie |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Eureka
Niepokonany...:]
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 2371 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska / Banderoza
|
Wysłany:
Śro 22:30, 29 Lis 2006
|
|
ja to kiedyś umialam... na rolkach jak sie rozjechałam ;D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gość
|
Wysłany:
Śro 22:31, 29 Lis 2006
|
|
Aua musiało boleć |
|
|
|
|
*Nika*
Forumowicz boss :*
Dołączył: 19 Gru 2005
Posty: 1194 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: *Katowice*
|
Wysłany:
Czw 18:06, 30 Lis 2006
|
|
hehe, Asia teraz to już nie to co kiedyś mięśnie odmawiają posłuszeństwa...a jakie zakwasy...ałć
ale powiem Wam szczerze ,że planuje wrócić do jakiegoś sportu. kiedyś jeszcze chodziłam na taniec dyskotekowy. własnie do tego chciałabym wróćić. oczywiście obowiązkowy powrót do siatkówki i koszykówki
ale to tak po za tematem
jak tylko będe miała okazję to popróbuję coś na koniu może nawet fotki zrobię |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jaźwiec-agata
Fanatyk
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 933 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: katowice
|
Wysłany:
Czw 22:17, 30 Lis 2006
|
|
o0 to będzie ciekawe czekamy |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Pokerzasta
Początkujący
Dołączył: 29 Lis 2006
Posty: 54 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
|
Wysłany:
Pią 12:58, 22 Gru 2006
|
|
Ja tam jak Gazellasta ćwiczyłam podstawy na obozie
Tu jest foto jak stoje na koniu =)
[/img] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ruda
Gość
|
Wysłany:
Sob 16:49, 27 Sty 2007
|
|
POWIEM WAM TYLKO TYLE WOLTYZERKA TO JEDNA Z LEPSZYCH DYSCYPLIN KONNYCH WARTO JĄ ĆEICZYĆ POCZATKI SĄ TRUDNE WIEM BO SAMA JA ćwiczyłam i mam zamiar do tego wrócać i nie trzeba być super wygimnastykwanym |
|
|
|
|
Strona 2 z 3 |