Autor |
Wiadomość |
kasztanka
Adminka ;]
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1032 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Czw 18:09, 29 Gru 2005
|
|
Polega ona na chwytaniu żłobu zębami i wciąganiu powietrza do przełyku, a następnie wydalaniu go ze świstem. Czasem konie łykawe połykają powietrze i wówczas często następują wzdęcia żołądka objawiające się bólami. Przez chwytanie twardych przedmiotów zęby ulegają nieprawidłowemu starciu i przedwczesnemu zużyciu.
Odzwyczajenie konia od łykawości polega na usuwaniu ze stanowiska wszelkich przedmiotów, o które koń może opierać zęby. Zabiera się nawet żłób, który wstawia się tylko n okres karmienia, lub karmi się z brezentowego karmiaka.
Jeśli żłób jest betonowy, co wyklucza możliwość jego przenoszenia, dobrze jest uwiązywać konia na dwóch uwiązach. Niektórzy zalecają smarowanie miejsc, które koń chwyta czy opiera się na nich zębami, mieszaniną ksylamidu z żółcią zwierzęcą. Również stosuje się w praktyce zaciskanie szyi konia specjalnym paskiem skórzanym, co ma utrudnić koniowi łykanie powietrza.
Konie sąsiadujące z koniem łykawym często również popadają w ten nałóg przez naśladownictwo. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Gazellasta
Adminka ;]
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1596 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Czw 21:20, 29 Gru 2005
|
|
Tak łykanie jest bardzo uciążliwe :/
Sa takie specjalne preparaty ktorymi pryska sie rozne przedmioty...i kon wtedy nie chwyta...ale sobie zawsze cos innego znajdzie...ehghh |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kasztanka
Adminka ;]
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1032 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 22:43, 30 Gru 2005
|
|
musiałabyś cały świat zalać tym płynem... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Dziesiątka
Gaduła
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 187 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Lubinek kolo Wroclawia
|
Wysłany:
Pią 22:46, 30 Gru 2005
|
|
to prawda Kasztanka hehe:D |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gazellasta
Adminka ;]
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1596 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Pią 23:00, 30 Gru 2005
|
|
trzeba by bylo teg kupowac tooony |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kasztanka
Adminka ;]
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1032 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 23:13, 30 Gru 2005
|
|
le konie i tak by łykały np.podchodzi koń jeden do drugiego i wbija mu zęby w kłąb i łyka:P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ambitna :*
Zawodnik
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Pią 23:22, 30 Gru 2005
|
|
no to z kłebem to wymysł jednak twojej wyobraźni ale nieźle nieźle... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kasztanka
Adminka ;]
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1032 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 23:47, 30 Gru 2005
|
|
kasia to nie wyobraźnia ty sie nie znasz:P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Ambitna :*
Zawodnik
Dołączył: 23 Gru 2005
Posty: 316 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Sob 0:28, 31 Gru 2005
|
|
no tak zapomniałam widziała to u Grandy a ja się dziwie czemy tara ma taki kłąb buehehe |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kasztanka
Adminka ;]
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1032 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 19:47, 31 Gru 2005
|
|
hej/.......tara przecież nie ma klabu hulanka jej wygryzła łykając.. |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jaźwiec-agata
Fanatyk
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 933 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: katowice
|
Wysłany:
Sob 20:47, 31 Gru 2005
|
|
muj konik jażwiec ma łykawke [/color] |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kinia16
Fanatyk
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 828 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Nie 21:05, 01 Sty 2006
|
|
to ja juz wiem dlaczego Lagi jest taka pogryziona .Granda o nia zeby opiera i lyka:P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kasztanka
Adminka ;]
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1032 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Nie 21:23, 01 Sty 2006
|
|
Granda nie łyka...... nie gryzie....no...może czase |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kinia16
Fanatyk
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 828 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Śro 19:07, 04 Sty 2006
|
|
tak ci sie tylko zdaje:P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kasztanka
Adminka ;]
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1032 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 20:43, 07 Sty 2006
|
|
ej! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Daria
Fanatyk
Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 771 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Ruda Śląska
|
Wysłany:
Sob 20:48, 07 Sty 2006
|
|
Kasztabnka, czy na pewno znasz swojego konia;d |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kasztanka
Adminka ;]
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1032 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Sob 21:57, 07 Sty 2006
|
|
tak! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Kinia16
Fanatyk
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 828 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Sob 22:09, 07 Sty 2006
|
|
no co ty Marcelina przeciez nasze konie sa nieprzewidywalne:P |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ola
Gość
|
Wysłany:
Pią 12:27, 22 Wrz 2006
|
|
ja mam łykawego konia i nie wiem jak sobiie z tym poradzic,......bo kon jest naprawde swietny. biega na torachy a łykawa cholera |
|
|
|
|
olka
Gość
|
Wysłany:
Wto 10:39, 17 Paź 2006
|
|
ja mam konia łykawego. mam też łykawke ale nie wiem czy jej urzywać bo kiedyś znajoma mi powiedziała ze łykawość to nadkwaśnoćś żołądka i jak koń łyka to sob9ie tylko ulge przynosi!!! czy toi prawda??? prosze io odpowiuedź kogoś kto sie na tym zna. gg 9609112 |
|
|
|
|
druhna
Początkujący
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany:
Czw 9:13, 14 Gru 2006
|
|
oj koniarze ...
od dawna wiadomo, jest to juz dawno udowodnione naukowo, ze łykawość jest objawem nadkwaśności żoładka, czyli popularnie to nazywajac zgagi ...
konie łykajac powietrze dodaja sobie ulgi, a pozniej przejawia sie to w nałog ale tylko wtedy gdy koń ma jakis powod który doproadza go do frustracji, moze to byc cokolwiek - nerwowosc, samotnosc ...
juz dawno jest udowodnione ze konie nie ucza sie łykac od innych koni, wszelkie nałogi sa tylko objawem frustracji, tak tkanie jak i łykanie
juz dawno jest udowodnione ze uduwanie wszelkich przedmiotów z boksu, wiazenia konia czy łykawka nie pomaga, łykawka to wrecz narzedzie terroru, koń łyka nadal mimo ze sprawia mu to ogromny bol, a my tylko takim postepowaniem a zwłaszcza wiazaniem potegujemy jego frustracje, zamiast starac sie usunac jej przyczyny
tak wiec warto czasami siegac do madrych ksiazek które nie ucza bzdur ... |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jaźwiec-agata
Fanatyk
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 933 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: katowice
|
Wysłany:
Czw 10:51, 14 Gru 2006
|
|
ja mam konia łykawego ale non naszczęście nie łyka jak opętany czasami zdejme mu łykawke i on nawet sie nie zorietuje ze jaj nie ma na szyji a moja kolezanka ma takiego konia co łyka nawet w łykawce i potem mu sie robią obtarcia do krwi ten kon ma na imie dalia |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
druhna
Początkujący
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany:
Czw 10:56, 14 Gru 2006
|
|
jesli masz serce to zdejmij swojemu koniowi łykawke, to naprawde sprawia mu bol a ty na to pozwalasz, podobni twoja kolezanka, łykawka nic nie daje i nie da, jest to błedne mniemanie, a naukowcy dowiedli ze aby oduczyc konia narowow nalezy usunac powody frustracji a tego potrafia dokonac tylko specjalisci
nie zadawajcie swoim zwierzeta bolu!!!!!!!!!!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jaźwiec-agata
Fanatyk
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 933 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: katowice
|
Wysłany:
Czw 11:00, 14 Gru 2006
|
|
podobno jest operacja któą można wlyleczyc łykawość |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Gazellasta
Adminka ;]
Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 1596 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
|
Wysłany:
Czw 23:13, 14 Gru 2006
|
|
ale mimo tego, ze wytnie mu sie ten miesien, ktorym lyka to tylko skutki sie usunie, a przyczyna nadal zostanie czyli nadkwasnosc zoladka. niestety |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
druhna
Początkujący
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Jastrzębie Zdrój
|
Wysłany:
Pią 13:13, 22 Gru 2006
|
|
poza tym nie pamietam gdzie o tym czytałam, ale konie ucza sie wykorzystywac inne miesnie do łykania, nie wyglada to juz tak jak wczesniej ale jednak nadal łykaja |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jaźwiec-agata
Fanatyk
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 933 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: katowice
|
Wysłany:
Nie 19:49, 31 Gru 2006
|
|
a ja słysałam od kogoś że łykawosc może być zarówno spowodowane z nudy jak i z nadkwaśności zołądka więc nie koniecznie łykawka musi sprawiadz ból a tak pozatym gdy koń może sobie łykać powietrze rozdyma brzuch i powoduje wzdęcia co też sprawia ból więc wszystko zależy od tego czy koń żeczywiście łyka z nadkwasności żołądka czy poprostu z nudów |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
vis100
Bywalec
Dołączył: 24 Gru 2005
Posty: 80 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 17:46, 12 Sty 2007
|
|
Oj ... musze z przykrościa przyznać że osoba pod nikiem Druhna nie ma racji... do końca!Konie łykają tak jak napisałyscie i z powodu nudy i z nadkwaśności żolądka... ale to nie jest też takie proste!Nadkwaśnośc może rozwinąć się z powodu łykania ... to skąplikowany mechanizm wydzielania kwasów żołądkowych / ach długo by tłumaczyć / W kazdym razem łykawośc jest przykładem stereotypia = rodzaj zachowań rozwijających się u zwierząt przy braku dobrostanu / dobrostan to taki stan kiedy koń jest trzymany w odpowiednich warunkach dla swojego gatunku kumacie? / a łykawka to mniejsze zło!Źle dopasowana może sprawiać ból to prawda!Ale brak jej u niektórych koni może doprowadzić do poważnych schorzeń / Gromka by już nie było gdyby nie miał łykawki - pisze o tym Agatka / Niektórym wystarczy zapewnić zajęcie to fakt ale to zależy od konia od tego jak długo łyka i z jakiego powodu zaczął!Mój zaczał z nudów a nawet przy zorganizowani mu czasu nie przestał!Wchodzi w gre operacja ... ale nie polecam!!!
Zakładać łykawki!!! - tylko dobrze !!! |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
kasztanka
Adminka ;]
Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 1032 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany:
Pią 17:59, 12 Sty 2007
|
|
granda na szczescie nie lyka wiec sie nie znam ale mysle ze lykawka wcale nie jest taka zla |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
jaźwiec-agata
Fanatyk
Dołączył: 29 Gru 2005
Posty: 933 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: katowice
|
Wysłany:
Pią 22:31, 12 Sty 2007
|
|
też mi się wydaje że łykawka nie jest zła bo w końcu mam łykawego konia i gdyby łykawka sprawiała mu ból to chyba bym to zauwarzyła |
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Strona 1 z 2 |